11:11

If you want something go get it

If you want something go get it
To jest właśnie to. Już kilkukrotnie w ciągu ostatnich dni to słyszałam.
Jeżeli naprawdę czegoś chcesz, po prostu to zdobądź. Brzmi łatwo, nie? Każdy z nas dobrze wie, że łatwo nie jest. Więc zacznijmy od początku.

Nie dostałam się na medycyne, a moje wyniki są dla mnie tragiczne. Nie załamałam się... jeszcze. Najbardziej boli mnie to, że wszyscy się na mnie zawiedli i tak dalej. Ale tak naprawdę, czy medycyna to jest to czego w głębi chciałam? Otóż nie. Moim marzeniem nigdy nie było zostać lekarzem. Owszem chciałam pomagać ludziom, ale czy w ten sposób byłabym najbardziej przydatna? Nie wiem. W każdym bądź razie to, co mi się swego czasu ogromnie spodobało to bioinformatyka. Brzmi jak szaleństwo wiem, ale to moje dwie ulubione dziedziny. I wiecie co? Dostałam się na bioinformatykę i mimo niezadowolenia wszystkich dookoła będę na nich szczęśliwa, bo to jestem ja. Może to nienajlepszy przykład do tytułu posta, ale do tytułu dopiero przechodzę. Zawsze chciałam prowadzić badania biologiczne, a w połączeniu z informatyką brzmi to dla mnie po prostu pięknie. Jednak moim celem na teraz jest bycie w tym dobrą. Nie zwykłą i nie w porządku. Chcę być w tym naprawdę dobra. So I'm going to go and get it.

Właśnie zaczynam budować plan na najbliższe dni, żeby zacząć się wdrażać w tematy mojego kierunku. Bo jeżeli naprawdę czegoś chcemy, to musimy sobie uśwadomić, że nie jesteśmy jedyni. Bardzo wiele osób ma podobne pragnienia i to czy uda nam się je spełnić zależy tylko i wyłącznie od naszej personalnej pracy. Więc musimy pracować ciężko, ciężej niż inni, żeby dostać to co chcemy.

Powiem Wam, że wspaniale zmotywował mnie do działania filmik Alfie'go Deyes'a, do którego link wpinam tutaj. Uważam, że warto obejrzeć (możecie przewinąć, bo jest to jego typowy vlog) i zyskać odrobinę jego sił.

Rówież tapety Chris'a Gardener'a są wspaniałymi motywatorami:  https://quotefancy.com/quote/1544525/Chris-Gardner-If-you-want-something-go-get-it-Period

Także nie dodaję nic więcej tylko rozpoczynam moją nową przygodę.

Ps. postaram się dodawać teraz posty codziennie jako część motywacji dla mnie i dla Was :)

Miłego dnia

11:02

Internetowa sprzedaż - co, gdzie i jak?

Kiedyś byłam wręcz przeciwna internetowym transakcjom, bo nie widzimy wtedy sprzedawcy, nic o nim nie wiemy, nie mamy żadnej gwarancji, że nas nie oszuka. Jednak jakiś czas temu sama zaczęłam sprzedawać rzeczy, bo chciałam trochę dorobić na studia zanim znajdę pracę. Mój obrót może nie jest ogromny, ale zawsze parę groszy wpadnie. Sprzedaje głównie książki i ubrania, których już nie zamierzam używać. Jednak moim największym problemem nie było rozstanie z moimi rzeczami, a to jak je wysyłać? Żadna strona nie była dla mnie wystarczająco przejrzysta, ciągle miałam problem, żeby zrozumieć jak to tak naprawdę wysłać, żeby zarobić na sprzedaży a nie tylko płacić. Właśnie to chcę Wam wyjaśnić.
Wszystko zależy od rozmiarów i wagi paczki.
Jeżeli macie zamiar wysłać jedną książkę lub parę bluzek to idealna do tego będzie PACZKA MINI od Poczty Polskiej. Zmieszczą się do niej dwie duże książki, parę ubrań lub kosmetyków, ale paczka nie może być cięższa niż 2 kg i musicie być w stanie ją zamknąć przez zaklejony pasek (zabronione dodatkowe oklejenie) Kupując opakowanie płacicie 9.50 i to jest wszystko co zaplacicie za wysłanie tej paczki, chyba, że ma ona dojść w jeden dzień, wtedy dopłata ok. 3 zł. Normalnie ta paczka idzie 3 dni robocze i wysyłam nią większość sprzedanych rzeczy.
Gdy paczka mini jest za mała gabarytowo lub przesyłka jest cięższa niż 2 kg, wtedy wysyłamy PACZKĘ24 lub PACZKĘ48. Moim zdaniem w takim przypadku najlepiej zapytać kupującego jak woli, z reguły PACZKA24 jest droższa, bo jest dostarczana na dzień po wysłaniu, a PACZKA48 do dwóch dni roboczych. Najwięcej jednak zależy od wagi paczki, link do kalkulatora cen przy paczkach wstawiam tu :
PACZKA24
PACZKA48
Pamiętajcie, że opakowanie do tych paczek musicie wykombinować sami, ja zazwyczaj korzystam z tych sprzedawanych przez Pocztę Polską, bo zależy mi na odpowiednim zabezpieczeniu przesyłki. Ten typ paczki dla ubezpieczenia normalnie możecie już zabezpieczyć taśmą.
Jeżeli macie jeszcze jakiekolwiek pytania to piszcie do mnie lub zapytacie Pani w okienku. Naprawdę są bardzo miłe i pomocne, nie bójcie się :)
Copyright © 2016 my diary , Blogger